Jeszcze nic nie widziałem a już mnie się trochę nie chce... Nie mam nic do Sz.P. Kuleszy, ale boję się zajrzeć do lodówki....
Nie jest to mój hejt, ale przyczynek do rzeczowej, kulturalnej dyskusji - kogo można by jeszcze obsadzić w tego typu rolach ??
Zapraszam do opinii.
Pozdrawiam ;)
Agatę Kuleszę
Obejrzałem. Niezły, chociaż szczerze mówiąc nie jestem miłośnikiem tak krótkich form.
Pozdrawiam.
heheh.... szkoła aktorska nie jest wykładnikiem możliwości, to talent i zaangażowanie decydują zazwyczaj o końcowym efekcie.... oczywiście nie neguję edukacji w prawdziwie dobrych szkołach, ale mnóstwo wielkich tego świata nie miało kierunkowego wykształcenia a historia uznała ich (i uznaje) za wybitnych....
Pozdrawiam ;)