Jej buzia mnie hipnotyzuje. I jej oczki. Jeśli spojrzę na jej twarz jestem jak w omamie. Ma urodę czystą, nie wulgarną, delikatną i subtelną. I cóż z tego, że nie ma figury jak panie w magazynach dla mężczyzn, to i tak dla mnie ideał. Jeśli chodzi o urodę, to zdecydowanie wygląda jak moja przyszła żona, jeśli kiedyś...
więcejI nie tylko chodzi o jej baloniki,bo akurat nie jestem jakims wielkim fanem wielkich piersi,ale też i nie przeciwnikiem :P Obojetne mi to :) Tu chodzi o jej ogolny seksapil,niesamowite spojrzenia,oczy..Ponentnośc w czystej krasie.
Nie odnosicie wrażenia, że Christina przy całej swoje zmysłowości, emanującej kobiecości ma bardzo dziewczęcy wręcz dziecięcy głosik?
Naprawdę w Mad Men, zmiażdżyła urodą wszystkie! Jest cudowna i w 100% w moim stylu, poza tym tak subtelnie gra.