Alicia Vikander ("Tomb Raider") znalazła się w obsadzie satyrycznego filmu "Rumors". Za kamerą produkcji stanął kanadyjski mistrz arthouse'u Guy Maddin. Gwiazdą produkcji jest Cate Blanchett.
"Rumors" - co wiemy o wspólnym projekcie Blanchett i Vikander?
"Rumors" opowieść o siedmiorgu przywódcach i przywódczyniach największych liberalnych demokracji świata, którzy spotykają się na szczycie G7. Niedługo później, na skutek niespodziewanego splotu wypadków, wszyscy gubią się w lesie. Zmagając się z tajemniczym zagrożeniem i starając się przetrwać, bohaterowie muszą jednocześnie wypracować kompromis w sprawie globalnego kryzysu.
W obsadzie filmu są również
Roy Dupuis ("
Zabierz mnie w jakieś miłe miejsce"),
Charles Dance ("
Gra o tron"),
Denis Menochet ("
Bękarty wojny") oraz
Zlatko Buric ("
W trójkącie").
Vikander mogliśmy ostatnio oglądać w Cannes w dramacie kostiumowym "
Firebrand" oraz w serialu "
Irma Vep" (zwiastun poniżej):
"Zielona mgła" - eksperyment Guya Maddina z Cate Blanchett
"Rumors" nie jest pierwszym wspólnym projektem
Maddina i
Blanchett. Wcześniej spotkali się na planie
eksperymentalnego filmu "Zielona mgła".
"
Zielona mgła" to found-footage'owy hołd dla San Francisco, pieczołowicie zmontowany z fragmentów filmów, których akcja rozgrywa się w tym dumnym i pięknym mieście. Najsłynniejszym z nich jest z pewnością "
Zawrót głowy"
Alfreda Hitchcocka - i to do niego stale odwołuje się nowy film kanadyjskiego ekscentryka. Zmieniające się jak w kalejdoskopie obrazy parafrazują zdarzenia z klasycznego thrillera. Śledzimy historię o tragicznej miłości i złowrogim spisku, spowitą w kłębach zielonej toksycznej mgły, odurzających wyziewów tajemnicy i śmierci, które w trakcie cyfrowej obróbki zostały dodane do materiałów archiwalnych.