Forma filmu fajna obraz itd. ta otoczka artyzmu,ale cała ta historia o co tu chodziło ,ta kobieta była wreszcie chora czy jak ,bo nic nie zrozumiałem na prawdę. Scenariusz jest tak kretyński ,że szkoda gadać.
Niepokojące wydarzenia prowadzą artystkę, która fotografuje nieznajomych, do podejrzeń, że ktoś ja obserwuje. Granice między rzeczywistością a wyobrażeniem, zacierają się...